Jak ktoś jest uzależnionym szmatoholikiem, to jak wejdzie do sklepu z tkaninami po konkretny materiał, to niestety nie przejdzie obojętnie koło takich wypasionych kociaków :)
Kocią dresówkę połączyłam z błękitem i powstała sukienka dla Uli.
poniedziałek, 30 listopada 2015
piątek, 27 listopada 2015
Wymianka z tatą :)
Czasami wymieniam się swoimi wytworami z innymi utalentowanymi rękodzielniczkami. A tym razem dokonałam wymiany z własnym tatą :)
Ja tacie uszyłam torbę, a on mi zrobił stojak na duże szpulki do mojej domowej maszyny.
Ja tacie uszyłam torbę, a on mi zrobił stojak na duże szpulki do mojej domowej maszyny.
środa, 25 listopada 2015
Kolejne podejście do sutaszu
Kiedyś już próbowałam swoich sił w sutaszu (m. in. turkusowe kolczyki, brązowe kolczyki i pierwsze próby), ale o ile efekt mi się podoba, to samo mozolne zszywanie sznureczków przyprawia mnie o zgrzytanie zębami. Jakoś ciężko mi opanować ciągle uciekające sznurki i wyskakujące kamyki, a do tego szycie przezroczystą żyłką, to niezła mordęga dla oczu. No ale efekt jest na tyle spektakularny, że jednak sutasz ciągle mnie kusi :)
Gdy na Pomorze Craftuje pojawiła się informacja o spotkaniu koralikowym, którego tematem był właśnie sutasz, to się nie wahałam.
Gdy na Pomorze Craftuje pojawiła się informacja o spotkaniu koralikowym, którego tematem był właśnie sutasz, to się nie wahałam.
poniedziałek, 23 listopada 2015
Moje sposoby na wykończenie szwów
Do napisania tego posta sprowokowała mnie Mama Mi Szyje swoim wpisem o jej sposobach wykańczania szwów. Do jej listy chciałam dorzucić swoje trzy grosze :)
Odkąd mam overlocka, to wszystkie dzianiny zszywam i zarazem wykańczam tylko na nim.
Odkąd mam overlocka, to wszystkie dzianiny zszywam i zarazem wykańczam tylko na nim.
niedziela, 22 listopada 2015
Dresowa kamizelka
Kamizelka, to kolejna rzecz uszyta jeszcze na początku października, która długo czekała na porządne zdjęcia. W końcu się doczekała i oto ona:
Kamizelka jest uszyta z bardzo miłej i miękkiej dresówki. Kieszeń to resztka błękitnej dresówki z tej bluzy.
Kamizelka jest uszyta z bardzo miłej i miękkiej dresówki. Kieszeń to resztka błękitnej dresówki z tej bluzy.
Smakowita brioszka
Uwielbiam piec i tym bardziej jeść brioszki. W życiu nie przypuszczałam, że będę miała brioszkę na drutach! A to za sprawą LadyInYarn jej wspólnego dziergania czapki w odcinkach. Na jej blog trafiłam zupełnie przypadkiem, ale spodobała mi się idea. Czym prędzej wyszperałam resztki wełny, może w nie do końca pasujących kolorach, ale to były jedyne kłębki tej samej grubości i w podobnym składzie.
piątek, 20 listopada 2015
Burzowa bluza czyli szare chmury i deszcz
Tę bluzkę uszyłam już dość dawno temu, ale długo czekałam na porządne zdjęcia na modelce :) Już są i mogę burzową bluzkę zaprezentować w całej okazałości!
A pozuje w niej szalona Ula, co bardzo chciała wyskoczyć z kadru.
A pozuje w niej szalona Ula, co bardzo chciała wyskoczyć z kadru.
środa, 11 listopada 2015
Dresik w pandy
Wybraliśmy się wczoraj, niczym rasowa, polska rodzina, na lans po galerii handlowej. Kiedyś z shoppingu wracałam z całymi naręczami ciuchów dla siebie, ale odkąd zaczęłam szyć, to jakoś nic z sieciówek mnie już nie zadowala. Jakość materiałów pozostawia wiele do życzenia - jakieś takie cieniutkie i szmatławe są te ubrania, mam wrażenie, że po kilku praniach taka koszulka, czy bluza się po prostu rozpadnie. A i krój nigdy tak do końca na mnie dobrze nie leży. Zawsze największy problem mam z rękawami - wyglądają, jak z młodszej siostry. Dziecięce ubranka są trochę lepsze, ale ich cena znacznie przekracza to, ile muszę zapłacić za te marne pół metra materiału, z którego mogę uszyć coś dzieciakom. Tak więc z galerii wyszłam z pustymi rękami, ale za to ze zdwojoną motywacją usiadłam potem do maszyny!
środa, 4 listopada 2015
50 twarzy Greya
Moje ostatnie swetrzysko cieszyło się u Was dużą popularnością, ciekawa jestem, jak Wam się spodoba moja najnowsza twarzowa bluza :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)