Nie pamiętam, czy już tu się Wam chwaliłam, ale jestem praktycznie na finiszu kwalifikacyjnego kursu zawodowego "Projektowanie i wytwarzanie wyrobów odzieżowych, kwalifikacja A.71", czyli tłumacząc z polskiego na nasze, uczę się na krawca :) I nie, nie planuję zmiany zawodu, ale jako samouk ciągle czułam, że brakuje mi solidnych podstaw warsztatowych.
Półtora roku weekendowych zajęć wydaje się ogromem czasu, ale ten czas zleciał mi ekspresowo i już żałuję, że niedługo ta niesamowita przygoda się skończy.